Ośrodek Kultury i Rekreacji w Strykowie

Historia Domu Kultury

Ośrodek Kultury i Rekreacji ma już 41 lat (1974-2015)



Dla instytucji upowszechniania kultury nie jest to może wiek „słuszny”, jednak nie wszystkim placówkom udało się doczekać takiego jubileuszu.
  
        Dom Kultury w Strykowie, zwany wówczas Miejsko Gminnym Ośrodkiem Kultury, powstał z inicjatywy władz miasta. Do chwili obecnej mecenat nad placówka sprawuje Urząd Miasta-Gminy. Gdy w 1973 roku następowała zmiana podziału administracyjnego kraju, dostrzeżono potrzebę utworzenia ośrodka kultury, mającego służyć miastu i nowopowstałej gminie Stryków.
      
       Kierowanie ośrodkiem zaproponowano pani Danucie Florczak, osobie młodej, lecz doświadczonej w pracy na stanowiskach związanych z kulturą, pełnej entuzjazmu i zaangażowania.

       Na Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury przeznaczono istniejący budynek przy Placu Łukasińskiego 4 w centrum miasta. Do dziś mieści się tam siedziba strykowskiej placówki. Budynek nie miał stałego gospodarza, posiadał tylko jedną salę, wynajmowaną na wesela, imprezy, zebrania i wymagał generalnego remontu. Pierwszym zadaniem nowej kierowniczki ośrodka było przystosowanie budynku do celów krzewienia kultury.

       Duży wkład w dziele stworzenia placówki miała grupa młodzieży, która zarażona entuzjazmem pani Danuty i dożywiana jej kaszanka z rożna, przez trzy miesiące bezinteresownie i ofiarnie remontowała przeznaczony na Dom Kultury lokal. Były to pionierskie czasy. Nie na wszystko wystarczało pieniędzy. Zatrudniona na etacie była tylko pani Danuta. Korzystano więc z zasobów własnej wyobraźni, by w ciekawy, lecz niedrogi sposób przygotować salę widowiskowa.

       Henryk Sekunda, plastyk, ówczesny student WSSP w Łodzi dokładał starań, by jego projekty były jak najmniej kosztowne. Wykonywał piękne przestrzenne dekoracje, podwieszany sufit z kawałków zdobytego z trudem styropianu. Zaprojektował kominek, na który cała pracująca przy remoncie grupa przyniosła swoje deski i talk do patynowania (zainteresowanych historią o zdobywaniu talku odsyłamy do pani Danuty Florczak).
       Powstawał Dom Kultury. Uroczyste otwarcie, ustalone na ósmego marca 1974 roku, było coraz bliżej.

       Równolegle z remontem przygotowywano program artystyczny… Powstał zespół muzyczny, założony
przez strykowian: Zdzisława Dukowskiego, Grzegorza Kozłowskiego, Ludwika Tomczaka, Zbigniewa Florczaka. Na oficjalnym otwarciu odbył się pierwszy występ zespołu, który w późniejszych latach nosił różne nazwy („A’ether”, „Vega”).

       Mieszkańcy Strykowa bardzo zainteresowani nową placówką, tłumnie przybyli na część artystyczną. Ci, którzy pamiętają tamten czas, do dziś wspominają wspaniały skecz „Sęk”, wykonywany ze swadą przez Krzysztofa Marcinkowskiego i Zdzisława Dukowskiego. Do obecnej chwili w archiwum Domu Kultury przechowywane są, wyrażone na piśmie, opinie strykowian na temat początków działalności placówki. A w kronikach, pieczołowicie prowadzonych przez kolejnych plastyków, rok po roku opisane zostało każde wydarzenie kulturalne, spotkanie czy występy artystyczne. Te kroniki to bogate źródło wiedzy o czasach, które minęły. „Wszystko, co dzieje się w czasie, wraz z czasem przechodzi do pamięci ludzkiej, a przyjdzie i do potomnych, jeśli zachowane jest na piśmie” pisał w akcie nadania Strykowowi praw miejskich król Władysław Jagiełło. Strykowska placówka bardzo poważnie wzięła te słowa do siebie, chcąc przekazać „potomnym” swoja historie.

       Pani Danuta Florczak nazwana przez ówczesnego Naczelnika Miasta-Gminy Stryków, Władysława Kumidaja, „Siłaczką” z racji swego zaangażowania w pracę, umiała zachęcać, ale i również nagradzać swoich młodych współpracowników. W zamian za ciężką pracę przy remoncie zorganizowała młodzieży piękną dwunastodniową wycieczkę do ZSRR (Leningrad-Pietrozawodzk-Murmańsk). Do dziś uczestnicy wspominają białe noce, które na własne oczy mogli oglądać.